Łysienie kotów

Wielu wielbicieli kotów zmaga się z problemem ich łysienia. Zwyczajowo, kociaki zmieniają całkowicie swoją sierść około dwóch razy w przeciągu roku. Gdyby jednak okazało się, że okrywę włosowa tracą w zbyt rozległych ilościach, może okazać się, że nie jest to naturalne, ale dochodzi do łysienia. W jaki sposób poradzić sobie z tym problemem i sprawić, by kotek znowu mógł cieszyć się swoim gęstym, błyszczącym futerkiem? Z jakiego powodu pojawiają się problemy łysienia?

Łysienie pyszczka oraz ogonka

Łysienie kotów jest dość popularne w różnych okolicach, jednakże pyszczek i ogon naszego pupila, zaliczają się do najpowszechniej dotkniętych tym wstydliwym kłopotem. Kiedy się więc okaże, iż kociak gubi sierść z ogona, pyszczka i okolic oczu, może być to poważną przesłanką do podejrzeń, że cierpi on z powodu ataku pasożytów zewnętrznych. Zdarza się często, że wywołują one nużycę skóry, jaka nie zawsze wywołuje świąd, jednak w niemal w każdym przypadku powoduje atakowanie włosków zwierzaka, przez co dochodzi do procesu łysienia. Podobne objawy ukazują się w przypadku łojotoku czy świerzbowca. W przypadku łojotoku, proces jest bardziej złożony, ponieważ wynika z zatykania przez łój mieszków włosowych. W taki sposób, sierść nie może się odnawiać i po prostu zmniejsza się jej ilość. Przy łysieniu przez łojotok, zazwyczaj schorzenie będzie obejmowało podbródek kociaka oraz grzbiet jego ogonka. Do łysienia ogona mogą przyczynić się także hormony, które wręcz szaleją, gdy zwierzę cierpi na niedoczynność tarczycy oraz nadczynność kory nadnerczy. Kocice po zabiegu sterylizacji często łysieją na brzuszku oraz ogonie.